Archiwum styczeń 2008, strona 2


bez
Autor: bunio
18 stycznia 2008, 08:40

 

 

 

Na dzień dobry tęcza była. I samolot lecący na jej tle. Tak fajnie oświetlony na pomarańczowo.

No więc nie zmarnujmy tak ładnie zaczętego dnia.

 

 

 

bez
Autor: bunio
17 stycznia 2008, 02:51

 

 

 

Nigdy nie wiadomo, jakie słowo usnąć nie da. Czasem to własne jest, czasem czyjeś.Czasem nawet mówić nie trzeba, żeby wryło się w pamięć. Gest wystarczy. Coś, co obudzi pamięć, wyobraźnię, czy marzenia. Czasem po prostu zaintryguje jak coś, co powie się w tej samej chwili i po potem samo znajduje się wytłumaczenie. Składa się w całość. Trafi się nieraz taki dzień, kiedy te same uczucia się pojawiają, chociaż na pozór ich nie widać. Dopiero potem przez chwilę nieuwagi, przez niedokładnie zasunięte zasłony przedostaje się, jak smuga w której kurz tańczy... wytłumaczenie. A potem wieczorem wystarczy tylko na chwilę przyłożyć głowę do poduszki, żeby mieć poczucie tracenia czasu na spanie. Chwilę - więcej nie trzeba.

Daleko w noc.

 

 

 

bez
Autor: bunio
16 stycznia 2008, 20:04

 

 

 

Czasem to się wszystko w człowieku przewraca, bo musi zrobić coś wbrew sobie.

Bo świat jest pełen stereotypów. Bo coś trzeba, coś się powinno, musi. Bo tak trzeba. Że coś ma tak, a nie inaczej wyglądać. Albo coś jest ogólnie przyjęte, utarło się. Co ludzie powiedzą. Cholera wręcz bierze.

I trzeba zrobić, co rozsądek podpowiada - wręcz każe i nie można się sprzeciwć. Trzeba. Choćby dla czyjegoś dobra.

A chciało by się inaczej. Żeby nikt nie przeszkadzał. I domek żeby stał na uboczu i bezpiecznie w nim było. I żeby ludzie w sklepie nie patrzyli dziwnie kiedy kupuje się świece do kolacji.

I tak po prostu by się chciało. Żeby nic nie przeszkadzało. Było pięknie aż do znudzenia.

A tymczasem wybory trzeba robić. To nawet nie wybór. Jak dla czyjegoś dobra, to nawet zastanowić się nie ma jak.

 

 

 

bez
Autor: bunio
16 stycznia 2008, 08:33

 

 

 

Czasem to tak najzwyczajniej w świecie chciałbym się przytulić. Tak rano. Z samego rana po przebudzeniu, albo trochę później - przed wyjściem do pracy. Objąć, wtulić się, poczuć zapach włosów. Szepnąć coś do ucha, pocałować i z lekkim sercem wyjść do pracy.

Kawa mocna dzisiaj będzie, bo i dzień zanosi się na długi. Zaczynamy.

 

 

 

bez
Autor: bunio
14 stycznia 2008, 15:20

 

 

 

Bo najpiękniej jest w świecie mieć swe miasto na swiecie mnieć swój domi i rodzine i

Bo najpiękniej jest wtedy, kiedy milczymy.

Bo najpiękniej jest się zamyślić na długą chwilę czy sekund parę i

bo najpiękniej jest tutaj wieczorem i późną nocą, gdy wszystkie wypowiedziane cudze słowa już śpią

najpiękniej jest robić coś bez powodu.

bo najpiękniej jest wtedy, gdy pachnie szczęściem...

bo najpiękniej jest nocą

Bo najpiękniej jest wtedy, gdy wokół mnie pachnie miłością

Bo najpiękniej wtedy mówią fiołki

A najpiękniej jest chcieć

bo najpiękniej jak tylko może brzmieć miłosne wyznanie

bo ty najpiękniej kochasz mnie na świecie

A najpiękniej jest, kiedy człowiek się zakochuje

Z nudów zatrudniłem wyszukiwarkę. W sumie nic, czego bym nie wiedział.