Archiwum 16 stycznia 2008


bez
Autor: bunio
16 stycznia 2008, 20:04

 

 

 

Czasem to się wszystko w człowieku przewraca, bo musi zrobić coś wbrew sobie.

Bo świat jest pełen stereotypów. Bo coś trzeba, coś się powinno, musi. Bo tak trzeba. Że coś ma tak, a nie inaczej wyglądać. Albo coś jest ogólnie przyjęte, utarło się. Co ludzie powiedzą. Cholera wręcz bierze.

I trzeba zrobić, co rozsądek podpowiada - wręcz każe i nie można się sprzeciwć. Trzeba. Choćby dla czyjegoś dobra.

A chciało by się inaczej. Żeby nikt nie przeszkadzał. I domek żeby stał na uboczu i bezpiecznie w nim było. I żeby ludzie w sklepie nie patrzyli dziwnie kiedy kupuje się świece do kolacji.

I tak po prostu by się chciało. Żeby nic nie przeszkadzało. Było pięknie aż do znudzenia.

A tymczasem wybory trzeba robić. To nawet nie wybór. Jak dla czyjegoś dobra, to nawet zastanowić się nie ma jak.

 

 

 

bez
Autor: bunio
16 stycznia 2008, 08:33

 

 

 

Czasem to tak najzwyczajniej w świecie chciałbym się przytulić. Tak rano. Z samego rana po przebudzeniu, albo trochę później - przed wyjściem do pracy. Objąć, wtulić się, poczuć zapach włosów. Szepnąć coś do ucha, pocałować i z lekkim sercem wyjść do pracy.

Kawa mocna dzisiaj będzie, bo i dzień zanosi się na długi. Zaczynamy.