Archiwum 21 marca 2008


...
Autor: bunio
21 marca 2008, 22:27

 

 

 

noc, noc... tak piękna, tak tajemnicza. Jak usta kochanki. Jak pierwszy raz, kiedy ich dotknąłem. Jak mrowienie w palcach dłoni, którymi ją obejmowałem, jak pierwsze westchnienie, którym ją obdarowałem. Jak obietnica, którą dotychczas wypełniam... Anno... powinność pierwszej, najprawdziwszej...

 

 

 

.
Autor: bunio
21 marca 2008, 22:18

 

 

 

Nie pokażę po sobie słabości.

Nie będę płakać, klękać, żebrać. Poradzę sobie z tym wszystkim. Poradzę sobie z niespełnioną miłością. Z tym, że spać nie mogę w nocy i myśleć za dnia... Zabiję, zakrzyczę. Stłumię. Żeby tylko mieć złudę siły. Żeby mieć wrażenie, że się obroniłem. To wytyczne na dzisiaj. A co z nich zostanie? To zależy od... Ewy... od tego, czy jestem godzien tego raju...

 

 

 

.
Autor: bunio
21 marca 2008, 21:16

 

 

 

Światło świeci, wiatr wieje, myśli płyną. Są rzeczy, które na świecie są pewne. Tak, jak te, że jutro pomimo wszystkiego otworzę oczy i znów będę musiał wybierać kompromisy. Może nawet pozbędę się kawałka siebie? Jeżeli będzie warto. Jeżeli będzie dla kogo. To takie trochę optymistyczne i nadzieją podszyte.

Nie wiem, czy sam wierzę w to, co piszę. Przyszłość pokaże.

 

 

 

.
Autor: bunio
21 marca 2008, 21:06

 

 

 

Trochę zapomniałem o tym moim świecie:) Tym tylko moim, we wnętrzu mojej głowy. Ale chyba na niektóre rzeczy nigdy nie jest zbyt późno? co?

 

 

 

.
Autor: bunio
21 marca 2008, 20:58

 

 

 

Jedyne, co robię dla siebie to... przetrwać.