02 kwietnia 2008, 13:08
heheeee...
Kumpla z podstawówki spotkałem. Ma interes tuż obok, a jakoś nie mogliśmy spotkać się tyle czasu. Dosłownie 30 metrów. Więc dzisiaj spotkaliśmy się przypadkiem. Akurat mieliśmy chwilkę, to sobie pogadaliśmy pół godziny. Przy najbliższej okazji i wolnej chwili skoczymy gdzieś pogadać dłużej. Ostatecznie trochę się nie widzieliśmy, a przecież razem rozrabialiśmy w szkole. Czasem nieźle. Bywało, że i pobiliśmy się o jakąś głupotę, ale w sumie trzymaliśmy się razem. No! To tyle.