Bez tytułu
25 grudnia 2006, 17:39
Zawsze była mi najdroższa. Wszystko tłumaczyła. Nie tylko mnie. Również innych.
Torturowanie człowieka... jak sobie pomyślę to każdej żywej istoty... nie jest prostą sprawą. Skutek jest zawsze dwojaki. Skutkiem jest zawsze złamanie psychiki, lub zobojętnienie. Prawdopodobieństwo sukcesu zawsze jest 50 %. Statystycznie. Nie rozpatrując konkretnego przypadku. To trudna sztuka. Nazleży pozbyć się emocji, które jak wiadomo są drugim ja człowieka. Zakładając, że to człowiek torturuje, chociaż fakt ten powoduje, że torturujący przestaje mieć prawo nim się nazywać. Człowiek złamany, także, z racji tego, że siłę daje człowieczeństwo. Jeżeli człowiek daje się złamać - przestaje być człowiekiem.
Czy znane są przypadki znęcania się wśród zwierząt? Stąd wzięło się określenie - "gorszy niż zwierzę"? Co to w ogóle znaczy? Czy to zwykły zlepek słów? Mający na celu wywarcie wrażenia? To demagogia.
Dodaj komentarz