Bez tytułu


Autor: bunio
23 listopada 2006, 17:57

 

 

 

Kiedy na chwilę odchodzi…

To jakby zamykał się świat na klucz.

Chwilę trwa, zanim zaczerpnę powietrza i dmuchnę nim wprost w smużkę smętnego dymu.

Kiedy się pojawia…

Nie potrafię zerwać się na nogi.

Klękam i przytulam do niej policzek.

Nie przeszkadza mi, że widzi wszystkie moje uczucia. Choćby najskrytsze. Wprawdzie to słowo, kiedy myślę o niej…. nie bardzo ma rację bytu… Kiedyś poznałem jego znaczenie, a teraz się oduczam.

Mówiąc do niej.

 

 

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz