.


Autor: bunio
07 lipca 2008, 22:39

 

 

 

umpa umpa tara ra...

Kolejny, że tak powiem udany dzień. Jeśli nie liczyć tego, że skaleczyłem sobie opuszek serdecznego (tego, którym pokazuje się fuck you) palca, wszystko byłoby całkiem all right jak mówią starożytni słowianie:))) Oczywiście samo to nie skloniloby mnie do napisania paru słów. Według mniemania co poniektórych. Ale ci, którzy śledzą moją tfu... rczość wiedzą, ze doskonale potrafię poradzić sobie bez tego, co się light motiv zwie.. Czyli w skrócie? pisanina bez ładu, składu, sensu, czy czegokolwiek innego w zanadrzu jako niespodzianka chowanego, ku zaskoczeniu tego i owego z różnych regionów administracyjno - gospodarczych....

sieczka... kurwa... I tak powinno być.Najlepiej, kiedy niezbyt wielu rozumie nie za wiele (lepiej by brzmiało "dużo"). A tymczasem wszystko to jest jak 3 i pół metra sznurka w kieszeni... Dlaczego 3 i pół? bo 3 to za mało, a 4 stanowczo zbyt wiele... w kieszeni...

I tak to się psze Państwa plecie na codzień (od święta toże)

 

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz