Bez tytułu

Nie możesz wiedzieć czym są dni bez Ciebie. Nawet godziny. Nie możesz wiedzieć, jak wtedy szaleją zmysły.

Jak tęsknota pojawia się w ciągu sekundy. Wystarcza jedno skojarzenie.

I jak gaśnie z jednym Twoim słowem.

Jak przecieka każdy dzień przez palce.

Kocham, jestem kochany. I z tego powinienem się cieszyć.

Ale to polega na pustce.

Nie mogę mieć Ciebie tyle, ile bym chciał. Więc to pustka. Paradoks.

Miłość jest pustką?