.


Autor: bunio
13 kwietnia 2008, 14:03

 

 

 

Optymistycznie jest, kiedy świeci. Uwielbiam słońce. A oprócz tego, jakoś dzisiaj tak cicho, lekko i spokojnie. Amplitudy mieszczą się spokojnie w średnich granicach. Może to tak trochę przygłupawo bezmyślnie, ale odpoczywam. Chyba najprościej porównać to do cicho sączącej się spokonej muzyki. Czas tak wolno płynie, że nawet pora śniadania jeszcze nie nadeszła. No i dobrze. Zaoszczędzimy. heheee...

 

 

 

13 kwietnia 2008
Identyczne, jak w reklamie sprite. Chyba jesteś pierwszą, która zapytała. Wygrałaś oficjalną pochwałę:)) i pełne uznania skinięcie głową:))
13 kwietnia 2008
Ach, zapomniałabym. Zdrowia życzę.
13 kwietnia 2008
Toś mnie rozbawił tą oszczędnością. A Twoje "heheee" próbuję sobie ciągle wyobrazić brzmieniowo, coś mi się nawet krystalizuje ;) Bo ja zboczona jestem na punkcie ludzkiego śmiechu.
kolejny-dzien
13 kwietnia 2008
też kocham słońce:) czytałam kawałek Twojego bloga i widzę ze nie tylko ja tak mam różnie w głowie.
pozdrawiam ciepło!

Dodaj komentarz