Bez tytułu


Autor: bunio
21 maja 2007, 17:58

 

 

Czy zechce Pani kwiat ten przyjąć?

O pastelowej bieli w mroku.

I o zapachu chmurze miękkiej.

Tak delikatnej, jak marzenie.

Ten kwiat o kształcie niczym dzwonki.

Czy zechce Pani?

On chwilę temu był, w chylącym słońcu.

Dłonią moją wprost dla Pani.

Z Konwaliowego Raju ukradziony.

Bym na kolano przyklękając.

Dłoń musnąć mógł...

Wręczając.

 

 

 

22 maja 2007
Daruj sobie. One nic nie znaczą. To tylko o konwaliach było. Po prostu je dzisiaj widziałem.
22 maja 2007
...slowa ze smakiem dobrane zdaja sie wiecej znaczyc niz te kwiaty...

Dodaj komentarz