Bez tytułu
04 marca 2007, 01:03
A czasem wybuchów radości nie da się z niczym porównać. Nagle się pojawiają, jak ślad błyskawicy w środku nocy. W oczach zostawiają wspomnienie tęczy. Rozpływają się w zachodzącym słońcu niebiańskim spokojem. I drżą wspomnieniem ciepłego zachodu w środku lata... pocałunkami w ciepłym wietrze na wydmach...
To kilka najpiękniejszych wspomnień. Można nimi opisać radość, kiedy się pojawia.
Dodaj komentarz