bez


Autor: bunio
20 lutego 2008, 17:23

 

 

 

 

miłość

Czyżby nudna była?

Zawsze jest tak samo. Ktoś się pojawia. Zaczyna spędzać sen z powiek. Stale jest obecny. Martwimy się o tego kogoś. Czuje się te osławione motyle. Nie można myśleć. Czasem spać. Odczuwamy wszystko ze zdwojoną, i więcej, siłą. Rozkoszujemy się każdą chwilą. Brakuje każdej, kiedy jest się osobno. Zaczynamy to samo lubić. Interesować się tym samym. Uśmiech nie schodzi z twarzy. Pojawia się smutek w najmniej oczekiwanych momentach. I taki bardziej... irracjonalny... Zaburza się jasność myślenia. I priorytety. Tracimy rozsądek i wszystko się podoba. Czasem bolą szczegóły. Na które inaczej nie zwracalibyśmy uwagi. Wszystko się zmienia, kiedy kochamy. Te zmiany nie przerażają... jak normalnie, każdego.

Zawsze jest tak samo.

Potem pojawiają się pytania.

Czy to dobrze?

Czasem trzeba siebie obronić.

Dylematy.

Co ONA z nami robi?

Czasem dramaty...

 

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz