bez
03 stycznia 2008, 18:11
Na frasunek dobry jedzunek.
Zaraz będzie. Z pełnym brzuchem nie chce się myśleć, więc i frasować także.
Poza tym trza być twardym nie miętkim. Tak Absynt mawiała. Ta to potrafiła opierać się falom. Dosłownie i w przenośni. Aż mi się uśmiechęło. Prawdziwa twardzielka.
Mróz już mógłby odpuścić. Zimno w głowę. Też sobie porę na frycka wybrałem.
Kuchnia...
mmmm te zapachy
Dodaj komentarz