bez
12 sierpnia 2007, 00:27
Ale jak tak głębiej zajrzę... widzę to, czego się boję na codzień. Te wszystkie sprawy, które wydawały mi się tak piękne, a którym nie byłem w stanie sprostać... codziennie. To, jak daję się warunkować, i jak ... nie popuszczę, bo ktoś mnie, to ja jemu...
szkoda, że tak pamiętam... czasem by się zdało lepiej puścić w niepamięć... przecież ona... i ja ją...
teraz nie czuję nawet, że mogę to po imieniu...
ta pamięć to wybiórcza jest... taka... zwodnicza, perfidna. Bawi się z człowiekiem. Czasem nie jest pewien, czy rzeczywiście coś było, że było... a może nie?
Ale to, że stopy złączone nie wiedzą która ma najpierw i w którą stronę... to nie pamięć, choć i jej trochę... to głupota.
I to na dzisiaj tyle-
Dodaj komentarz