bez


Autor: bunio
29 stycznia 2008, 01:37

 

 

 

No i jak nie dziękować nocy? Za ciszę, kiedy wyłączam ostatnie światła, a ciemność jakby tłumiła dźwięki zza okna. Myśli zaczynają spokojniej płynąć. Nie uciekają, jak w dzień w pędzie za słońcem. Żeby nie zgubić żadnego promienia, odbicia w szybie pędzącego samochodu.

Lub w oczach kogoś, za którymi podążą moje. Oczy i myśli.

W nocy, kiedy nic nie rozprasza, nie pojawiają się nowe bodźce, można przemyśleć wszystko, co zdarzyło się dzisiaj i jakiś czas temu, a nie było czasu.

A kiedy już tej ciszy i myśli dosyć, mogę i za zmęczenie, które zamyka oczy i sumienie rozgrzeszone z marnotrawienia chwil.

 

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz